przez Huntera Fieldinga,
Rządy krajów Unii Europejskiej (UE) w tajemnicy przygotowywały się na nadchodzącą globalną klęskę głodu.
W tej chwili rządy UE rozpoczęły przeprowadzanie symulacji dużych gier wojennych związanych z kryzysem żywnościowym, które przewidują poważne problemy z zaopatrzeniem w żywność i logistyką już od tego roku i przyszłego roku.
Kontynent przygotowuje się na dostawy żywności niezawierające mięsa ani produktów mlecznych, ponieważ urzędnicy spodziewają się, że przemysł rolniczy wkrótce zostanie wyeliminowany.
Oprócz wpływu wojny rosyjsko-ukraińskiej na dostawy zbóż, symulacje uwzględniają zjawiska pogodowe, takie jak El Niño i La Niña, oraz ich wpływ na produkcję soi w Ameryce Łacińskiej.
W zestawie symulacji uwzględniono także protesty rolników przeciwko traktorom w całej Europie.
Innym ważnym elementem unijnych gier wojennych związanych z kryzysem żywnościowym jest wpływ, jaki poważna pandemia, rzeczywista lub inna, może mieć na łańcuchy dostaw, tj. to, co świat przeżył w wyniku „pandemii” Covid-19.
W zeszłym miesiącu w Brukseli odbyła się konferencja, która przewidywała poważny kryzys niedoborów żywności w Europie w tym roku.
Około 60 urzędników UE i rządów, ekspertów ds. bezpieczeństwa żywnościowego oraz przedstawicieli przemysłu zebrało się na dwa dni, aby skonfrontować się z bardzo realną możliwością wystąpienia poważnego kryzysu żywnościowego w ciągu kilku miesięcy.
„Spodziewaj się poziomu chaosu” – ostrzegł Piotr Magnuszewski, modelarz systemów i twórca gier, który brał udział w tworzeniu scenariuszy gier podczas konferencji.
„Czasami możesz być zdezorientowany i nie mieć wystarczających informacji”.
Europa była kiedyś najlepiej odżywionym kontynentem na Ziemi
Usłyszenie Europy i kryzysu żywnościowego w tym samym zdaniu może być dla wielu zaskoczeniem, zwłaszcza dla tych, którzy pamiętają stare, dobre czasy, kiedy Europa była najbogatszym i najlepiej odżywionym kontynentem na ziemi.
Rzecz jasna sytuacja uległa zmianie w ostatnich latach, zwłaszcza że globaliści kontrolujący UE sprowadzili Europę na ciemną i brzydką ścieżkę upadku, łącznie z załamaniem jej kontynentalnych dostaw żywności.
Na potrzeby symulacji kryzysu żywnościowego koncepcję „nieurodzaju” już w 2025 r. przedstawia się jako możliwy, rzeczywisty problem, który zacznie się w nadchodzących miesiącach.
Ceny paszy dla zwierząt gwałtownie rosną, produkcja zwierząt gospodarskich i ryb spada, a resztki żywności wysyłane są za granicę do „oferujących najwyższą cenę gdzie indziej”.
Eksport oleju palmowego zostaje drastycznie ograniczony, pozostawiając Europejczykom do spożycia jedynie fałszywą margarynę maślaną i chleb niskiej jakości.
„Rozpowszechniają się zarzuty dotyczące chciwości korporacji, dezinformacji i teorii spiskowych” – symulacja stwarza wrażenie tego, czego się spodziewa.
„Koszty nawozów i energii potrzebnej do uprawy roślin i utrzymania szklarni gwałtownie wzrosły w następstwie inwazji Rosji na Ukrainę” – kontynuuje, jak zwykle obwiniając Rosję za większość kryzysu.
W 2025 r. sytuacja się pogorszy, ponieważ zdesperowani ludzie zaczynają rabować supermarkety, a na miejscu jest bardzo niewiele policji, która może im pomóc.
Niemcy mieszkający w dawnej potęgi gospodarczej Europy nie mogą już znaleźć ryb ani mięsa w sklepach spożywczych, a przemysł hodowlany całkowicie się załamuje.
„W międzyczasie uwaga opinii publicznej skupia się na spekulacji ze strony handlarzy towarami” – kontynuuje symulacja, ostrzegając, że ludzie w końcu zrozumieją fakt, że chciwość z Wall Street i prywatna bankowość centralna są w dużej mierze sprawcami tego upadku na pełną skalę.
„Małe gospodarstwa padają jak domino, a ataki na imigrantów stają się coraz bardziej powszechne. Czy UE to tonący statek?” – pyta ktoś w części wideo symulacji.
Oczywiście następstwa symulacji przedstawiają pomysły, jak zatrzymać lub przynajmniej zminimalizować skutki tego wszystkiego, a jednym z głównych pomysłów jest to, że ludzie muszą już teraz odejść od jedzenia mięsa i innych rzeczy „zanieczyszczających klimat”, tak aby niedobory będą później mniej odczuwalne.
Globaliści planują zastąpić mięso i nabiał laboratoryjną „wołowiną”, syntetycznym „masłem” i „mlekiem” oraz „żywnością” na bazie owadów.